Jezus powiedział: ”Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”.
I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.

Siła osobistego spotkania

Myślę, że św. Tomasz może być doskonałym patronem dla wielu z nas. Trudno mu było uwierzyć w jakieś bajanie o zmartwychwstaniu. Był człowiekiem bardzo trzeźwo myślącym i wiedział, że jest to niemożliwe. Nikt nie był go w stanie przekonać. Przecież na płaszczyźnie racjonalnej nie da się tutaj nic udowodnić. A mimo wszystko w końcu uwierzył. Przekonał go jednak nie jakiś teoretyczny wywód, a osobiste spotkanie z Jezusem. Do takiego spotkania zaproszony jest każdy z nas. Świadectwo innych jest ważne, ale my wezwani jesteśmy do tego, abyśmy sami byli świadkami, a świadczyć można jedynie o tym, co się samemu przeżyło, i o tym, kogo się osobiście spotkało.

Panie Jezu, pomóż nam spotykać Ciebie każdego dnia, aby nasza wiara mogła pozostać żywa. Spraw także, abyśmy wydając owoce tego spotkania, stali się wobec innych Twoimi świadkami.