Ew. J 1,6-8.19-28 
"Jan im tak odpowiedział: „Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała”.


                                                                    Znać prawdę o sobie
Przykład Jana Chrzciciela uczy nas, jak ważne jest to, aby znać prawdę o sobie samym. Często chcemy uchodzić za kogoś, kim nie jesteśmy. Wydaje nam się, że możemy w ten sposób coś zyskać lub najzwyczajniej poczuć się lepiej, jak ktoś ważniejszy czy piękniejszy. Nie jest to jednak droga, która może wnieść dobro w nasze życie. Nikt nie każe nam obnosić się z własnymi słabościami czy ograniczeniami. Mamy prawo do tego, aby zostały uszanowane. Jednakże przed Bogiem i sobą musimy znać prawdę o sobie samych, o tym, kim jesteśmy i w jakim miejscu naszego życia się znajdujemy. Święty Benedykt poucza mnichów w swojej Regule: Nie pragnąć, by nas nazywano świętymi, zanim nimi zostaniemy (Reguła Benedykta 4, 62). To bardzo mądra rada. Ile razy dajemy komuś wskazówki dotyczące jego problemów lub życia duchowego, kompletnie nie mając pojęcia o tym, co mówimy?! To takie bardzo ludzkie, że chcemy być docenieni, dostrzeżeni, podziwiani. Jeśli jednak zaczynamy na tym budować swój obraz siebie, to wcześniej czy później czeka nas katastrofa. Uznanie prawdy o sobie nie będzie zapewne proste, ale zaowocuje tym, że budować będziemy na stabilnym fundamencie, którego gwarantem jest ten, który sam jest Prawdą.
Jezu, ty jesteś Drogą, Prawdą i Życiem. Obdarz nas łaską stanięcia w prawdzie przed Tobą i nami samymi, aby mogła ona przemieniać i kształtować nas od wewnątrz.