Ew. Mt 25,14-30
Rzekł mu pan: »Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana«”.

 Zachłanny Bóg

Za każdym razem, kiedy Bóg porównuje się do kogoś zachłannego, do kogoś, kto zbiera tam, gdzie nie posiał, kogoś, kto ma wielkie oczekiwania wobec ludzi, być może chce nam powiedzieć: Jestem zachłanny na człowieka, jestem zachłanny na to dobro, które może stać się jego udziałem. Jestem spragniony tego dobra, które rodzi się tam, gdzie pojawia się człowiek. Jestem spragniony człowieka. Może to chce nam powiedzieć Bóg w tej niezwykłej Ewangelii?
Boże Ojcze, spraw, abym na wzór Jezusa pragnął pełnić Twoją wolę, aby nastało Twoje królestwo miłości
i prawdy.